Powódź

Już druga fala powodzi pokazuje swoją niszczycielską moc. Ulegają jej nie tylko nasączone wodą wały przeciwpowodziowe, ale i sprzęt służący do ochrony przed potężnym żywiołem, czy choćby tylko do zmniejszania skutków jego działania - w tym pompy odwadniające. Ich ilość, i tak zbyt mała jak na rozmiary klęski, uszczuplają dodatkowo awarie. Szybkie ich usuwanie może nieraz decydować o losie mieszkańców terenów ogarniętych powodzią. Niektóre z pomp i silników, które je napędzają, to urządzenia o wadze kilku ton i mocy kilkuset kilowatów, dlatego ich naprawy mogą podjąć się jedynie niektóre firmy. Hydroservice jest jedną z nich. Niedawny zakup agregatu prądotwórczego o mocy 640 kW umożliwia nam testowanie naprawionych pomp i silników o tak dużych mocach. 

W ostatnim tygodniu przywróciliśmy sprawność sześciu silników o mocy powyżej 200 kW, a ponad dwadzieścia dalszych czeka na naprawę. Pracujemy na dwie, czasami trzy zmiany, zatrudniliśmy dodatkowo kilku pracowników, pracujemy bez świąt i niedziel, a i tak mamy poczucie, ze to zbyt mało.

W tej sytuacji liczymy na wyrozumiałość pozostałych Klientów, których urządzenia będą naprawiane w nieco odleglejszych terminach.